Wyjaśnienia

Hola! Ponownie zniknęłam! Miałam wielki mętlik w głowie i musiała dużo spraw poukłada i zacząć wszystko z czystą kartą. A o czy mówię? Jutro mija dokładny miesiąc od kiedy mogłam żyć jak normalna nastolatka, nie kryjąc się i zapomnieć o nieprzyjemnych sprawach, które dręczyły mnie i mojego brata. Dlaczego akurat jego? Muszę wam powiedzieć, nie będę ukrywać tego co stało się kiedyś na co nie miałam wpływu. Jutro mija miesiąc od kąt opuściłam mój rodzinny kraj...Tak. Przeprowadziłam się na prawie drugi koniec Europy. Hiszpania! Język znałam wręcz doskonale i nie miała z tym problemu, mam przy sobie brata i jego dziewczynę Wiktorię. Dlaczego nie mam przy sobie rodziców? Wyjechali kilka lat temu, zostawiając mojemu bratu mnie. Ja miała około osiem lat...Teraz myślcie sobie, że mam patologiczną rodzinę. Ale jeśli mieszkam z bratem to nic złego, podróżuje do świecie...Wczas kiedy musiałam zostawić wszytko co miałam w Polsce blogger był moją odskocznią od problemów, jednak...To nie dawało rezultatu. Teraz? Jest o wiele lepiej. Znalazłam znajomych i przyjaciółkę Flor, żałuje przeprowadzki? Chyba nie..Jest to moje nowe wyzwanie. Niedługo wracam do kraju, odwiedzę rodzinę i poszukam pokemonów (cała moje dzielnica w to gra).
Tu chcę pozdrowić Vicky, jej komentarze same mówiły; Klara wracaj do domu rozdział pisać!
Czy to pożegnanie? 
Nie wręcz przeciwnie...
Teraz wiem ile dał mi blogger, niedawno znalazłam zapisy postów z mojego pierwszego bloga o Diegolettcie. Ile siły dostałam, jak cudownych ludzi poznałam...Moja ekipa. Ekipa Dieguistas! Ja, Natalia, Karolina i Michał. Ich też pozdrawiam.
Teraz to nowy początek. W życiu moim i życiu Margaret...
Czekajcie na rozdział!
Klara <3